11.12.2010

Who's that chick vs2 & Firework.

Jakis czas temu widziałam już teledysk do "Who's that chick" Rihanny, a dziś przypadkiem natrafiłam na "Who's that chick night version". I szczerze mówiąc również bardzo przypadł mi do gustu! Wydaje mi się, że w oryginalnej wersji klip będzie przedstawiony w obu wersjach obok siebie, tak jak w niektórych filmikach na youtube, niestety akurat takiego nie mogłam wstawić, bo w każdym z nich autorzy zastrzegli sobie prawa i usunęli dźwięk. Ale myślę, że po Only Girl i Who's that chick możemy wyczekiwać nowego krążka Ri z niecierpliwością! Btw, słyszeliście "What's my name?" Również bardzo ciekawa propozycja aczkolwiek dużo bardziej wolę przedstawione wyżej kawałki;)






Katy spełniła marzenia wielu osób tym teledyskiem, za co wielki szacun;) W ogóle kocham jej ostatnie kawałki!
Energia<3

Oceńcie sami!

12 listopada 2010


Napisałam mega długą notkę a ona mi sie usunęła:/ Nie chce mi się już do tego wracać. Pogoda jest beznadziejna.
Dzień dobry.

11.10.2010

Love the way you lie part2!

Hej!<3
Wczoraj przypadkowo wpadłam na drugą część niesamowitego hitu cudownej Rihanny i fenomenalnego Eminema- Love the way you lie! Tym razem opisana jest historia bardziej kobiecym okiem- okiem Ri, która bardzo lirycznie przedstawia całą akcję, a na końcu zwrotka podsumowujące Eminema- niesamowicie poruszająca. Tekst jest niesamowity! Kocham tych cudownych artystów, oni są muzyką i tym całym przedsięwzięciem potrafią trafić prosto do serc słuchaczy tak dokładnie, że łzy same napływają do oczu. Brak słów! Pokłony i to po raz drugi!
Przygotowałam tłumaczenie na język polski, żeby bardziej uzmysłowić odbiorcom, jak niesamowitej historii słuchają. Tłumaczenie wykonałam sama, więc proszę nie kraść;p



***
"Kocham, kiedy kłamiesz cz.2"

(Rihanna)
W pierwszej części naszej historii
Przyszłość wydawała się tak jasna
Później wszystko zmieniło się w tak okropne
I nie wiem, czemu wciąż mnie to dziwi
Nawet anioły mają swoje bezbożne systemy
I przyjęły się te nowe skrajności
Jednak zawsze będziesz moim bohaterem,
Mimo, że postradałeś zmysły.

Będziesz tak stał i patrzył jak płonę
Ale mi to pasuje, bo lubię ten ból
Będziesz tak stał i słuchał jak płaczę
Ale mi to pasuje, bo kocham kiedy kłamiesz
Kocham, kiedy kłamiesz.

Teraz mamy piach w głosach
Szkło się tłucze od tej bitwy
W tym natłoku  walki to ty zawsze wygrywasz,
Nawet kiedy to ja mam rację
Karmiłeś mnie z ręki swoimi bajeczkami
Z pustymi słowami i groźbami
I chore jest, że wszystkie nasze kłótnie
Sprawiają mi satysfakcję.


Będziesz tak stał i patrzył jak płonę
Ale mi to pasuje, bo lubię ten ból
Będziesz tak stał i słuchał jak płaczę
Ale mi to pasuje, bo kocham kiedy kłamiesz
Kocham, kiedy kłamiesz.

Może jestem masochistką
Próbowałam uciekać, ale nie chcę nigdy odejść
Póki ściany się nie odbudują
Dymem naszych wspomnień.

(Eminem)
Budzisz się rano, promienie świecą ci w twarz
Rozmazany makijaż, leżymy w wyniku zniszczenia
Cicho kochanie, mów delikatnie, powiedz, że przepraszasz
Że wczoraj popchnęłaś mnie na stolik
Więc ja mogę odepchnąć ciebie!
Spróbuj mnie dotknąć, żebym mógł na ciebie wrzasnąć, żebyś mnie nie dotykała
Uciekasz z pokoju, a ja podążam za tobą jak zagubiony szczeniak
Kochanie, bez ciebie jestem niczym, jestem tak zagubiony, przytul mnie!
Potem powiedz, jaki jestem brzydki, ale mimo wszystko mnie kochasz
A potem popchnij mnie, w następstwie
Ta niszcząca droga, na której się znajdujemy, jak dwoje psychopatów
Jednak wiemy, że nieważne, ile noży wepchniemy nawzajem w swoje plecy,
Nadal będziemy mieli za sobą swoje plecy, bo jesteśmy takimi szczęściarzami
Razem przenosimy góry, nie róbmy z kretowiska góry
Uderzysz mnie dwa razy, ale kto to liczy?
Może ja uderzę cię trzy razy, tracę już rachubę
Ale razem będziemy żyć wiecznie, znaleźliśmy fontannę młodości
Nasza miłość jest szalona, jesteśmy dziwakami, jednak ja odmówiłem porady
Ten dom jest zbyt wielki, więc jeśli się wyprowadzisz, spalę całe dwa tysiące
Metrów kwadratowych i zrównam je z ziemią i nic nie możesz na to poradzić!
Z tobą jestem w swoim cholernym umyśle, ale bez ciebie jestem poza nim!


Będziesz tak stał i patrzył jak płonę
Ale mi to pasuje, bo lubię ten ból
Będziesz tak stał i słuchał jak płaczę
Ale mi to pasuje, bo kocham kiedy kłamiesz
Kocham, kiedy kłamiesz.
***

Kocham ten tekst... tak bardzo mnie porusza.. Więc wzruszajcie się tam słuchając,a ja lecę;*!

11.06.2010

Poznań

W miniony długi weekend byłam z rodzicami i bratem nowego męża mojej siostry w nowym mieszkanku Euni i Mariego. Spędziłam tam 4 przyjemne dni, może trochę mało rozrywkowe ale było całkiem miło;) Nawet nie pamiętam gdzie byliśmy którego dnia;p ale w każdym razie najbardzij podobał mi się wypad do poznańskiej palmiarni, w której czułam się dosłownie jak w dżungli! Wszędzie dookoła drzewa, liany, roślinność, jeziorka z egzotycznymi rybami, klatki z wielkimi papugami i zwierzętami! Niesamowite uczucie. A w ostatniej części tego miejsca znajdowała się niesamowita kawiarenka. Siedziałam przy bambusowym stoliku na bambusowym krzesełku wśród pięknej roślinności i w niesamowitym klimacie. A co więcej- jedzonko było przeeeeeepyszne!;D Zjadłam wielki kawałek sernika w czekoladzie z bitą śmietaną i cukrem pudrem i podjadłam od taty trochę tarty z malinami i bitą śmietaną. Mmm! Paluszki lizać!;D Cały weekend chodziłam z cudownym przedziałeczkiem pośrodku, który totalnie kocham! I niestety, w Poznaniu panuje jakiś dużo zimniejszy klimat, niż w Płocku i straaaaaasznie zmarzłam, więc prawie cały czas latałam w mojej futrzanej kamizelce;) W ostatni dzień- w dzień wyjazdu poszliśmy na spacer do przeeeeeepięknego parku. Było cudownie. Był słoneczny dzień, a w ogromnym parku panowała atmosfera prawdziwej złotej jesieni. Coś cudownego! Mimo nocek w 3 osoby na materacu na podłodze i niesamowitego chrapania mamy i Mariego bardzo miło wspominam wyjazd;)












 Puss!♥

Today.

Dzisiejszy dzień tak jak planowałam nudny, wyleniuchowany- tak, jak planowałam;p Pojechałam tylko z rodzicami do Auchan, gdzie zrobiliśmy duuuuże zakupy i do babci w odwiedziny. Potem wróciliśmy do domku, zrobiłam z mamcią obiadek i teraz siedzę tu:) I bardzo się cieszę, że nie musiałam się przemęczać;p Dodam kilka fotek a później wspomnienia z Poznaniaaa..;)




6 listopada 2010

Hej Słoneczka!
Mamy sobotę, początek weekendu, a pogoda za oknem przyprawia nie o chęć wskoczenia pod kołdrę z kubkiem kakao i przesiedzenie tam całego dnia oglądając filmy miłosne. Jest strasznie ciemno i pochmurnie.. Nienawidzę takiej pogody!:( Jednak trzeba się spiąć, wstać i jechać do babci i do Auchan na zakupy. Jednak ten weekend planuję spędzić leniuchując, a lekcjami zająć się dopiero jutro po południu. Chcę porządnie odpocząć. W przyszły czwartek rozpoczynamy długi weekend, wtedy więc będzie czas na więcej rozrywki;) Później wstawię małą relację z wyjazdu do Poznania+ zdjęcia. Tymczasem kończę i lecę się ogarniać;)

Bye!♥

11.05.2010

Nowy telefonik

  
Pozwoliłam sobie na małą przyjemność i pare dni temu nabyłam słodki Samsung Avila;p pokochałam dotykowy ekran, jest z nim o wiele wygodniej, niż z klasyczną klawiaturką. Polecam jak najbardziej zdaje egzamin!;)

10.23.2010

Z mojej szafy

Uwielbiam moją nową futrzaną kamizelkę z New Look'a! Jest mięciutka i cieplutka i taaaka przyjemna. Mam ją chyba od trzech dni i już ją kocham! <3

10.20.2010

Details

Hello!;*
Dziś przed szkołą zdążyłam cyknąć pare fotek mojego szkolnego outfitu, więc..



 Wybaczcie moją twarz..xd no cóż, była dość zaspana;p
Dziś zakupiłam cudowną zakładaną koszuleczkę brązową. słodką koronkę na długi rękaw w cielistym kolorku i najcudowniejszą kamizeleczkę futrzaną z New look! Cudeńkaaaaa!

Ciao! 

10.19.2010

Take me back to...

Wesele Euni i Mariego!
Chce znów przezyć te cudowne chwile, piękny ślub, świetną zabawę, taniec "jakby nikt nie patrzył" z tymi samymi wspaniałymi ludźmi w tym samym miejscu, a nawet same przygotowania, które wtedy wydawały się wyczerpujące! Jeżdżenie i dekorowanie sali, sprzątanie, latanie po kwiaty, po suknię... Minęły 3 tygodnie, a czuję jakby to były całe wieki!


 Najpiękniejsza para młoda ever!
 Hahahahaha, no comment^^

 Tak, to TYLKO kolega;)

I want it baaaaaack!;(

Bye! 

10.18.2010

Bored.

Jestem znudzona przepisywaniem zeszytu z polskiego i zdecydowanie nie mam na to ochoty.. Za chwilkę lecę się kąpać i w międzyczasie przeczytam sobie tematy z WOS-u. Nie mam dziś weny..:/

Uwielbiam moją nową półprzezroczystą koszulę!

Lecę się myć. Ktoś może wie, jak poprawić jakość kamerki? Niby ma 8mpix, a robi masakryczne ujęcia..
Cya!

18 października 2010

Hi Bloggers!
Czuję, jakby powoli umierała...:/ Głowa boli mnie niemiłosierie i jestem straaaaasznie zmęczona! Czyżby to choroba dawała znać o tym, że jeszcze się nie skończyła? Błagam, niech przestanie.. Ale jeśli chodzi o dzisiejszy dzień w szkole to jestem bardzo miło zaskoczona! Napisałam klasówkę z matematyki i mimo, że nie wyrobiłam się w czasie ze wszystkimi zadaniami to dostałam 3!;D (a jak na mnie z matematyki to bardzo wysoko;p) Jestem z siebie bardzo dumna;p No i jak się okazało później, napisaliśmy niezapowiedzianą kartkówkę z lektury "Nie-Boskiej Komedii". Z początku nieco się przeraziłam ale nie wiem jakim cudem (czyżby mnie olśniło?!) napisałam wszystkie zadania. Więc jeśli chodzi o szkołę to pozytyw. Na jutro muszę się nauczyć na kartkówkę z WOS-u więc nie ma tragedii. Poza tym mam skrócone lekcje, więc tym lepiej!

Mam mnóstwo pomysłów na posty jednak nauka i przepisywanie zeszytów mnie pogania...:(
Goodnight

10.17.2010

Zmęczona.

Prawie cały dzień uzupełnianiia zeszytów (czego zrobiłam tylko niewielką część) zmęczył mnie bardziej, niż wysiłek fizyczny.. Zaczęłam już uczyć się matematyki na jutrzejszy spradzian i jestem przytłoczona.. Jak dla mnie to za dużo. Ale trzeba się spiąć, wziąć do pracy i posiedzieć nad tym jeszcze. Nie mogę dostać kolejnej 1 z matyyyy!:/ Nie zawalę tego. O nie. Poza tym w moim domu zrobiło się okropnie zimno, zupełnie nie wiem czemu! Jestem totalnie przemarznięta, siedzę właśnie w wielkiej bluzie z kubkiem herbaty.. Więc jeśli chodzi o naukę, życzcie mi powodzenia. Z pewnością się przyda.. Jutro poza dwiema matematykami czekają mnie dwa polskie, dwa w-fy, religia, pedagogika i fizyka... Czyli lekcje od 8-16! Cudowne rozpoczęcie tygodnia:/



Kończę więc na dziś i wracam do nauki...

Goodnight, Little Monsters♥ 

New

Nowy cudowny nabytek w mojej garderobie:) Cudowna, długa i troszkę "over-sized" bluza ze zdobionymi ramionkami. Uwielbiam jej kolor, zdobienia i prosty model. Pasuje do szkoły, na spotkanie z przyjaciółmi, na zakupy czy na spacer;) A najlepsze jest to, że dorwałam ją na wyprzedaży dosłownie za grosze...;p

New Yorker, 39,95 zł



Thank you Baby♥ 

17 października 2010

Dzień dobry ♥
Wczorajszy dzień całkowicie zwalił mnie z nóg. Od rana hmm... zaskakująca "niespodzianka", ktorą o dziwo nawet przezyłam. Potem moja Olciaaaa<3 u mnie i klub fitness- Pure. Było świetnie, sporo ćwiczyłam. Potwierdzają to moje dzisiejsze zakwasy w udach;p Potem Mazovia i Wisła i moja nowa cuuuuuuudowna bluza w militarnej zieleni i z pagonikami na ramionkach jest poprostu prześliczna! Później zrobię fotki i wstawię. A jak narazie czeka mnie dzień z matematyką.. Wyrażenia i równania wymierne witają...:/ No cóż. Dodatkowo nadrobienie całego tygodnia nieobecności w szkole też nie zapowiada się dobrze.. W takim razie ja zabieram się do pracy i życzę miłego dnia! Mam nadzieję, że Wy macie lepsze plany..